czwartek, 13 listopada 2014

Prace nad sową

Podczas gdy przyjaciółka wbiła 250 wpisów ja zdążyłam jakieś 15, no ale. Fakt, rzadko piszę. Ostatnio pracuję nad moją sową, której zdjęcie zamieszczam poniżej, na którą nie mogę się napatrzeć. Jak mnie znów przywieje, to napiszę ;)
Dużo zdrówka.


3 komentarze:

  1. Bo dużo tworzysz a mało pokazujesz!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeju, jak dóżo! Też chcę się za nią zabrać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zachęcam, jest warta tego. Ostatnio zrobiłam jej złoty brzuszek. Niestety w najbliższych dniach, nie mogę do niej przysiąść, czego powodem są obowiązki studenckie.

    OdpowiedzUsuń